wtorek, 9 lutego 2010

Mydlenie oczu

Wspaniała nastała nowina, Lato Hiszpanów dla nas załatwił. Świetna sprawa, nasza reprezentacja w piłce nożnej zmierzy się z mistrzami Europy. Wszystkie media "roztrombiły", że to zasługa naszego prezesa. Ja się pytam jak on to niby zrobił, jeśli nie potrafi poprawnie wypowiedzieć jednego zdania w języku angielskim? Ot i taki przykład znajdziecie w prawym górnym rogu. Ja mam tylko prośbę, do wszystkim kibiców. Nie dajmy się omamić tanią propagandą prezesowską. To prezes Lato i cała świta zasiedziałych, leśnych dziadków jest winna sytuacji futbolu w Polsce. Brak szkolenia młodzieży, ciągnąca się afera korupcyjna, fatalny poziom polskiej reprezentacji narodowej. To czy Polska zagra z Hiszpanią czy nie, w żaden sposób nie wpłynie na na ogólny stan polskiej piłki.

Choć sroga zima trzyma w najlepsze, Lato za nic nie chce odejść. Niestety.